Zbliża się aktualizacja Shanghai – deflacja Ethereum przyspiesza 

W obliczu zbliżającej się aktualizacji Shanghai deflacja Ethereum przyspiesza. Jednak deflacyjna podaż Ethereum niekoniecznie oznacza hossę – przynajmniej w krótkim okresie. Czy ostatecznie cena ETH uniknie 30% spadku? 

Cena Ether 

Cena natywnego tokena Ethereum wzrosła o ponad 40% od początku roku do około 1750 USD – jest to najwyższy poziom od siedmiu miesięcy. Notowania te pojawiły się przede wszystkim w następstwie podobnych ruchów wzrostowych, które miały miejsce na całym rynku kryptowalut. Jednak mimo obniżenia inflacji, która zmniejsza prawdopodobieństwo agresywnego podnoszenia stóp procentowych przez Rezerwę Federalną pojawiły się ostrzeżenia dotyczące działań byków na ryzykownych rynkach. Co może zniweczyć ich ostatnie zyski. Niestety Ethereum, ze względu na swoją długoterminową korelację z rynkiem akcji i Bitcoinem, jest narażony na podobne ryzyko. 

Czy zatem cena ETH zanotuje spadek? Z technicznego punktu widzenia wartość tej kryptowaluty testuje kluczową konfluencję oporu dla potencjalnego cofnięcia. Z kolei wycofanie się z konfluencji może sprawić, że cena ETH przetestuje 200-tygodniową EMA w pobliżu 1550 USD jako krótkoterminowy cel spadkowy. Co więcej, przedłużona korekta może popchnąć cenę w kierunku wsparcia czarnej linii trendu wzrostowego w pobliżu 1200 USD- oznacza to spadek o około 30% w stosunku do obecnych poziomów. Jednak zdecydowane wybicie powyżej oporu linii trendu spadkowego może aktywować zwyżkową konfigurację odwrócenia w kierunku obszaru 2000–2500 USD. 

Deflacyjna podaż ETH 

Warto przypomnieć, że kurs ETH spadł do najniższego poziomu od czasu przejścia sieci na Proof-of-Stake (PoS) za pośrednictwem „Merge” – co miało miejsce we wrześniu. 

20 lutego roczna podaż kryptowaluty spadła do -0,056%. Innymi słowy, sieć Ethereum wybijała mniej tokenów ETH, niż usunięto z zapasów w ciągu ostatnich pięciu miesięcy. Inwestorzy zazwyczaj postrzegają kryptowaluty ze stałą podażą lub deflacyjnym kursem emisji jako bycze w dłuższej perspektywie. 

Podaż Ethereum wynosi obecnie około 120,50 mln, ale technicznie nie ma maksymalnej podaży. London hard fork z sierpnia 2021 r. wprowadził jednak mechanizm spalania opłat, który dodał właściwości deflacyjne do tokenomiki Ethereum. Efektem tej aktualizacji jest to, że im wyższe są opłaty transakcyjne sieci w danym momencie, to tym więcej ETH zostanie „spalone” lub usunięte z zasobów na zawsze. 

Co ciekawe, w ostatnim tygodniu mediana ceny gazu Ethereum odbiła się do siedmiomiesięcznego maksimum 27,13 Gwei (najmniejsza jednostka ETH). 

Hard fork Shanghai 

Popyt na ETH nie może spaść w stosunku do deflacyjnej stopy podaży, aby cena wzrosła. Jednym z potencjalnych byczych katalizatorów w przygotowaniu dla Ethereum jest nadchodząca aktualizacja sieci o nazwie Shanghai. Wydarzenie to planowane jest na połowę marca. 

Aktualizacja Ethereum Shanghai umożliwi użytkownikom, którzy zablokowali swój Ether w inteligentnej umowie PoS Ethereum, ostateczne wycofanie swoich aktywów. Według Kennana Mell, niezależnego analityka rynkowego, ta zwiększona płynność może zachęcić więcej osób do trzymania i obstawiania tokenów Ether. 

– Możliwe, że pomyślne wdrożenie wypłat ze stakingu zwiększy cenę Ethereum, ponieważ nowi inwestorzy zdecydują się kupić je zaraz po tym, bowiem albo czekali na zakup, aż sieć pomyślnie przejdzie przez ryzykowny hard fork w celu wdrożenia wypłat, albo dlatego, że są zwabieni przez bardziej płynną wydajność – argumentował w artykule opublikowanym w Seeking Alpha. 

Tymczasem łączna wartość zablokowana w kontrakcie Ethereum PoS nadal rośnie do nowych rekordów, a najnowsze dane pokazują depozyty o wartości prawie 16,63 miliona ETH. 

Jednak wszelkie bycze katalizatory dla ceny ETH mogą zostać zrównoważone przez represje regulacyjne i niekorzystne działania. W lutym amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nałożyła na giełdę kryptowalut Kraken grzywnę w wysokości 30 milionów dolarów za niezarejestrowanie programu staking-as-a-service, który obejmuje staking Ethereum. 

Dyrektor generalny giełdy Coinbase, Brian Armstrong, ostrzegł również, że SEC może całkowicie zakazać usług stakingu kryptowalut dla inwestorów detalicznych. Jeśli to prawda, taki zakaz mógłby zaszkodzić popytowi na ETH. 

Źródło: cointelegraph.com