Zbliża się gwałtowny spadek ceny Bitcoina? 

Doświadczony trader rynkowy Peter Brandt zasugerował, że cena Bitcoina może spaść nawet o 75%. Analityk uważa, że względna nieaktywność Bitcoina może być sygnałem spadkowym – szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę poprzednie cykle rynkowe. 

Wzorce historyczne sygnałem potencjalnego spadku wartości Bitcoina? 

Doświadczony trader Peter Brandt zasugerował, że cena Bitcoina (BTC) może spaść nawet o 75%. Analityk oparł swoje ostrzeżenie na obserwacji, że w przeszłości kryptowaluta doświadczała poważnych korekt, gdy nie osiągnął nowego szczytu (ATH) w ciągu 30 tygodni od poprzedniego szczytu. Ostatnie wypowiedzi Brandta pojawiły się w momencie, gdy główna kryptowaluta zmagała się z utrzymaniem dynamiki wzrostowej. Minęło 30 tygodni od 14 marca, kiedy to jej cena przekroczyła 73 000 USD, rejestrując nowy ATH. Obecnie wartość aktywa jest o 17,6% niższa od tego szczytu, a cena wykazuje niewielki spadek o 0,5% od poprzedniego poziomu (w ciągu ostatnich 24 godzin). Jednak utrata wartości jest najbardziej widoczna w ciągu dwóch tygodni, BTC stracił w tym okresie 7,1% swojej wartości. 

Kłopoty inwestorów? 

Choć niektóre osoby mogą uznać te wahania za mało istotne, analiza Brandta wskazuje na znacznie szerszy wzorzec historyczny, który może być zapowiedzią kłopotów dla inwestorów. Według analityka, w poprzednich cyklach niepowodzenie Bitcoina w kontynuowaniu trajektorii wzrostowej po osiągnięciu historycznej wartości cenowej często prowadziło do ogromnych wycofań. Zasugerował, że obecna stagnacja może prowadzić do niedźwiedziego zwrotu, stwierdzając, że „rynki, które nie idą w górę, zwykle nie mogą iść w górę”. 

Analityk wyjaśnił ponadto, że jego ocena opiera się na historycznych wzorcach, a nie na osobistej opinii. Zauważył, że bawią go ludzie, którzy „mylą obserwację rynku z opinią na jego temat”. Brandt nadal jednak jest pewny długoterminowej wartości Bitcoina, uważając, że jest to największy zbywalny składnik aktywów w jego portfelu. 

Reakcje społeczności branżowej 

Jak to często bywa w sytuacji, gdy znany analityk wygłasza oświadczenie, które można uznać za kontrowersyjne, i tym razem komentarze eksperta wywołały dyskusję, a wielu traderów podzieliło się swoimi przemyśleniami na temat jego ostrzeżeń. 

Niektórzy spekulowali, że szczyt popularności kryptowaluty mógł zostać przedwcześnie osiągnięty przez rozwój funduszy ETF Bitcoin. Sugerowało to bowiem, że czynniki zewnętrzne mogły zakłócać zwykłe cykle cenowe. Inni z kolei podważali zasadność porównywania poprzednich cykli, zwłaszcza w kontekście halvingu Bitcoina, który miał miejsce na początku roku, oraz wpływu podmiotów instytucjonalnych, takich jak BlackRock, mogących potencjalnie zmienić obecną dynamikę rynku. 

Źródło: cryptopotato.com