2022-12-05 / Tagi:
Protokół zdecentralizowanych finansów (DeFi) oparty na łańcuchu BNB Ankr potwierdził, że w nocy z 1 na 2 grudnia został dotknięty hackiem o wartości ponad 5 milionów dolarów. W odpowiedzi na exploit, giełda kryptowalut Binance wstrzymała wypłaty.
Kolejny hack o wartości wielu milionów dolarów uderzył w zdecentralizowaną przestrzeń finansową. Najnowszą ofiarą oszustów jest protokół DeFi oparty na łańcuchu BNB – Ankr. Wstępne doniesienia sugerują, że wykorzystano lukę w kodzie, która umożliwiła nieograniczone wybijanie tokenów. Firma szybko potwierdziła atak i dodała, że skontaktowała się z innymi zdecentralizowanymi giełdami, wzywając je do zablokowania handlu. Zgodnie z zapowiedziami po zakończeniu oceny sytuacji tokeny zostaną ponownie wydane.
Atak hakerski został po raz pierwszy wykryty przez firmę PeckShield zajmującą się analizą blockchain – stało się to w nocy z 1 na 2 grudnia. Okazało się, że haker był w stanie wybić 20 bilionów tokenów Ankr Reward Bearing Staked BNB (aBNBc). Środki te zostały wymienione na BNB.
Kilka usług, takich jak Uniswap, kontrowersyjny mikser coinów Tornado Cash, a także różne mosty, zostały wykorzystane do zatarcia szlaku nieuczciwie zdobytych funduszy. Tokeny BNB zostały następnie wymienione na 5 milionów USDC.
Dane z CoinGecko wskazują, że aBNBc stracił całą swoją wartość po wyczerpaniu tokena z pul płynności na PancakeSwap i ApeSwap.
Ankr wydał oświadczenie, w którym zapewnił społeczność, że wszystkie aktywa są bezpieczne.
– Wszystkie aktywa bazowe w Ankr Staking są w tej chwili bezpieczne, a wszystkie usługi infrastrukturalne pozostają nienaruszone. Obecnie opracowujemy plan i jesteśmy zobowiązani do zrekompensowania poszkodowanym użytkownikom – możemy przeczytać w oświadczeniu.
Odnosząc się do włamania, dyrektor generalny Binance, Changpeng „CZ” Zhao ogłosił, że giełda kryptowalut wstrzymała wypłaty. Dodał również, że Binance zamroziło około 3 miliony dolarów środków, które hakerzy przenieśli na platformę.
W poście na Twitterze potwierdzono również, że zespół Binance współpracuje z odpowiednimi stronami w celu dalszego zbadania sprawy. Podkreślono także, że fundusze użytkowników Binance nie są zagrożone.
źródło: cointelegraph.com
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.
Binance to jedna z największych i najbardziej zaufanych giełd na świecie.
Ledger to bezpieczny portfel fizyczny, na którym można przechowywać kryptowaluty.